W dniu 26 maja br. studenci IV roku prawa pojechali do Sądu Najwyższego, pod opieką adw. dr Monika Strus-Wołos, która zorganizowała tę wizytę. Już sam gmach Sądu Najwyższego i jego niezwykła architektura hallu głównego robiły ogromne wrażenie.
Studenci uczestniczyli w dwóch rozprawach, którym przewodniczyła I Prezes SN, prof. M. Manowska, zaś w składzie byli Prezes Izby Cywilnej, prof. J. Misztal-Konecka oraz prof. UW M. Krajewski.
Obie sprawy dotyczyły „frankowiczów”, jednak korzystających z różnych dróg prawnych: powództwa przeciwegzekucyjnego i powództwa o ustalenie. W czasie przerw na naradę gorąco dyskutowaliśmy przebieg rozprawy i „obstawialiśmy”, która strona wygra. Sprawy te adw. dr Monika Strus-Wołos omówiła wcześniej na zajęciach, więc wszyscy bez trudu rozumieli ich meritum i przebieg rozpraw. Po rozprawach studenci zostali zaproszeni na niezwykłe zwiedzanie Sądu Najwyższego, bowiem dzięki życzliwości Biura Prasowego SN, a szczególnie Pani Justyny Piskorek, mogli wejść tam, gdzie „zwykły śmiertelnik” nie ma wstępu. Obejrzeli pokój narad Sędziów – skromne miejsce, gdzie zapadają najważniejsze orzeczenia, a także pokój prokuratorski. Zajrzeli nawet do szaf z togami i zbiorami literatury.
Następnie zostali zaproszeni na tarasy na dachu Sądu i IPN. Warto podkreślić, że przebywać na nich mogą tylko Sędziowie i niektórzy pracownicy SN. Widoki zapierały dech, szczególne wrażenie robił Pałac Krasińskich, który przed II wojną św. był siedzibą Sądu Najwyższego oraz zbioru 40 tysięcy cennych rękopisów. Niestety niemal wszystkie spłonęły w Powstaniu Warszawskim.
Po wyjściu z gmachu sądu studenci z dr Strus-Wołos przeszli pod pomnik Powstania Warszawskiego, gdzie zapaliliśmy znicze w hołdzie Powstańcom.
Potem przeszli na tyły gmachu, aby obejrzeć stojące na sztucznym jeziorku trzy kariatydy symbolizujące wiarę, nadzieję i miłość. Mają one twarze żony i córek architekta budynku, Marka Budzanowskiego.
Na koniec udali się na kawę, gdzie pogawędziliśmy o życiu i prawie. Adw. dr Monika Strus-Wołos pragnie serdecznie podziękować Pani I Prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzacie Manowskiej za przychylność oraz Państwu Annie Wasiak, Justynie Piskorek i Maciejowi Brzózce za pomoc.